www.ulfhoednar.fora.pl

Gość · Wysłany: Nie 18:20, 10 Mar 2013 Temat postu: Narzędzia historyczne

Lektura obowiązkowa dla każdego!

[link widoczny dla zalogowanych]

(toczone miski wcale nie tak mroczne, hihi :3 )

Miłomir · Wysłany: Nie 19:29, 10 Mar 2013 Temat postu:

Zajebisty artykuł! <3
Mit obalony, historyczność toczonych naczyń drewnianych obroniona. Strażnik Historii spisał się na medal!

Falimir · Wysłany: Nie 19:32, 10 Mar 2013 Temat postu:

Znaleziska drewnianych naczyń toczonych znane są ot chociażby z Ostrowia Lednickiego,datowane na XI wiek( miski sztuk bodajże 2-3).

Jako przesłankę,można też zobaczyć miski na tkaninie z Bayeaux(także kocioł nad ogniskiem,słusznych rozmiarów),i wygladają na przedstawienie misek właśnie toczonych,ale to tylko interpetacja,bo prawdopodobnie nie da sie przedstawić misek na hafcie w inny sposób Razz

Tak czy siak,miski są historyczne Very Happy

Thorstein · Wysłany: Nie 19:41, 10 Mar 2013 Temat postu:

No i gitara, nie muszę wywalać miski Very Happy

Falimir · Wysłany: Nie 21:19, 10 Mar 2013 Temat postu:

Pamiętaj,że te towary to były na książęco -królewskim grodzie,więc spokojnie z tymi wymysłami.
Nadal obstawiam by 90% Drużyny jadła z garów glinianych(Naprawdę nie są ciężkie).

Snorri · Wysłany: Nie 21:31, 10 Mar 2013 Temat postu:

John, niechęć do gliny IMO bierze się z tego, że się tłuką, a raczej nikt nie chce po przybyciu na imprezę zobaczyć, że nie ma z czego jeść, bo gar się stłukł... Jestem za gliną, ale kurwa, byleby się takie sytuacje nie zdarzały... Btw, na chomika niedługo wrzucę PDF dokumentujący w pełni (łącznie z wymiarami dokładnymi) znalezisko z Mastermyr.

Gość · Wysłany: Pon 1:01, 11 Mar 2013 Temat postu:

Ludzie, nie róbmy afery o te drewniane naczynia Very Happy

To była bardziej dygresja Wink

Głównie chodziło mi o narzędzia historyczne, które miałem wyszukać i które fajnie by było mieć do rzemiosł Razz

Co do książęcości, to moim zdaniem pany jadły z metalu (patrz szklane i mosiężne kielichy z Birki i Jelling, z talerzami zapewne było podobnie).

Falimir · Wysłany: Pon 1:22, 11 Mar 2013 Temat postu:

Co do narzędzi,to poszukaj w Słowiańszczyźnie Hensla,pomijajac jego argumenty ze Słowianie to od zawsze itp,bo był ślepym zwolennikiem teorii autochtonicznej i opieral tez swe argumenty o znaleziska k.łuzyckiej,która istniała ok.800 r p.n.e.....nie mającej nic wspolnego ze Słowianami.

Możesz też zrobic inaczej,szukac po prostu u niego obrazkow i podpisów Very Happy

Gość · Wysłany: Pon 1:26, 11 Mar 2013 Temat postu:

Tak to właśnie jest, człowiek szuka i szuka, wreszcie znalazł żyłę złota i mówią mu szukaj dalej Very Happy

Ale poszukam też na słowiańszczyźnie, aczkolwiek wszyscy zawsze przestrzegali, żeby od Hensla się daleko trzymać Razz

Falimir · Wysłany: Pon 2:13, 11 Mar 2013 Temat postu:

No własnie z powodu tego jego ślepego przywiązania do jedynej slusznej teorii ... co ciekawe był partyjnym komuchem,dlatego zmonopolizowal sobie badania....ale pisal przystępnie,korzystajac z metod ktore teraz sie uwaza za nowoczesne,wiec wiesz...na dwoje babka wrozyla.
Mozna tez tam znalezc duzo przykladow..to jest dobre.